Geoblog.pl    majka    Podróże    Tanzania. Kryjowka albinosow.    Kuleana Pizzeria
Zwiń mapę
2012
11
lut

Kuleana Pizzeria

 
Tanzania
Tanzania, Mwanza
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 7643 km
 
Kierowca taksowki zawiozl nas do Coconut hotel (20000TZS = 40zl/pokoj), w ktorym zapadlismy w spiaczke do popoludnia. Nie bylismy w stanie podniesc sie z lozka i wymeldowac na czas, wiec zgodnie uznalismy, ze przenocujemy jeszcze jedna noc.

Naszym zadaniem na dzis bylo znalezienie firmy organizujacej safari. Mimo braku apetytu udalismy sie do pizzerii Kuleana (Posta Street), w ktorej podroznicy komunikuja sie ze soba za pomoca zawieszonej przy barze tablicy ogloszen. Nie znalezlismy tam chetnych na safari, ale zostawilismy notke z naszymi planami i numerem telefonu.

W Mwanza nie ma wiele firm organizujacych safari. Odnalezlismy biura trzech z nich, w tym dwa byly zamkniete z powodu weekendu. Nieco zrezygnowani siedlismy w hotelowej restauracji i zmowilismy piwo Kilimanjaro (2000TZS = 4zl). Zadzwonilismy do firmy Masumin Tours, ktora jako nieliczna oferuje noclegi na kampingach. Pozostale oferuja pokoje, co sie wiaze z zabojczymi cenami (od 400$/noc).
Pracownicy Masumin Tours zjawili sie blyskawicznie i porwali nas do swojego biura w okolicach portu. Przedstawili nam swoja oferte w dwoch wariantach. Lepszy zakladal, ze uda nam sie dolaczyc kolejne osoby i podzielic koszty paliwa. Gorszy - ze jedziemy tylko we dwoje. Umowilismy sie na telefon pojutrze.

Wieczorem bardzo zle sie czulam. Slonce wywolalo u mnie bol glowy. Dopadla mnie spiaczka, nie moglam podniesc sie z lozka. Plany Przemka o wieczornym spacerze nie wypalily.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
majka
Maja Czarnecka
zwiedziła 6.5% świata (13 państw)
Zasoby: 142 wpisy142 157 komentarzy157 1148 zdjęć1148 1 plik multimedialny1
 
Moje podróżewięcej
13.09.2014 - 04.10.2014
 
 
09.02.2012 - 04.03.2012